Puchnięcie kończyn dolnych w sezonie grzewczym – jak sobie radzić z tą dolegliwością? | Blog - Venoflex
venoflex

Puchnięcie kończyn dolnych w sezonie grzewczym – jak sobie radzić z tą dolegliwością?

Puchnięcie kończyn dolnych w sezonie grzewczym – jak sobie radzić z tą dolegliwością?
Puchnięcie kończyn dolnych w sezonie grzewczym – jak sobie radzić z tą dolegliwością?

Obrzękom nóg sprzyjają wysokie temperatury, które wbrew pozorom nie pojawiają się wyłącznie w okresie letnim, ale również w sezonie grzewczym. Nie bez znaczenia przy tym jest to, że wówczas jesteśmy bardziej leniwi i mniej skorzy do aktywności fizycznej, a jak wiadomo, to również sprzyja puchnięciu kończyn dolnych. Jednym z remedium na tę uciążliwą dolegliwość jest używanie wyrobów kompresyjnych.

Sezon grzewczy a zdrowie

Sezon grzewczy, który w Polsce przypada na okres jesienno-zimowy, zdecydowanie nie sprzyja naszemu zdrowiu. Wówczas można zaobserwować m.in.

  • Zaostrzenie objawów alergii.
  • Wzrost zachorowania na choroby układu oddechowego.
  • Obrzęki kończyn dolnych.
  • Przesuszenie skóry i włosów.
  • Podrażnienie i zaczerwienienie oczu.

Dlaczego nogi puchną w sezonie grzewczym?

Obrzęki kończyn dolnych są bardzo uciążliwą dolegliwością, która znacznie obniża nasz komfort życia. Ich przyczyny mogą być zróżnicowane – począwszy od nadprogramowych kilogramów przez odwodnienie i ciążę aż po przyjmowanie doustnej antykoncepcji hormonalnej. Innymi słowy, puchnięcie nóg jest bezpośrednią przyczyną nadmiernego gromadzenia się płynu w tkankach. Może to być jeden z objawów poważnej choroby, np. niewydolności serca, ale równie dobrze przyczyna tej dolegliwości może być błaha, jak np. brak dostatecznej ilości ruchu.

Puchnięcie nóg stosunkowo często pojawia się w sezonie grzewczym (głównie w okresie jesienno-zimowym). Wówczas ich występowanie najczęściej związane ze zbyt wysoką temperaturą powietrza. Przy czym nie bez znaczenia w tym kontekście jest to, że zarówno jesienią, jak i zimną najczęściej spędzamy czas przed telewizorem w domowym zaciszu. Ponadto w tym okresie przybieramy również na wadze. Wszystkie te czynniki sprzyjają obrzękom kończyn dolnych.

Sposoby na puchnięcie nóg

Obrzęki nóg mogą mieć poważne podłoże, dlatego jeśli są one szczególnie dokuczliwe i nie mijają po zastosowaniu domowych sposobów, warto skonsultować się ze specjalistą. Natomiast w przypadku sporadycznego puchnięcia nóg można z powodzeniem zdać się na jedną z popularnych metod usuwania obrzęków. Wśród nich można wymienić m.in.:

  • Stosowanie preparatów z wyciągiem kasztanowca, których działanie polega na obkurczaniu naczyń krwionośnych. Dodatkowo przy aplikowaniu tego typu maści lub żelów warto wykonywać masaż poprawiający krążenie i sprawiający, że naczynia są elastyczniejsze.
  • Aktywność fizyczną, która skutkuje nie tylko poprawą samopoczucia i sylwetki, ale również rozszerzeniem naczyń krwionośnych, a co za tym idzie – niwelowaniem problemu opuchniętych nóg.
  • Picie dużej ilości płynów, co sprawdzi się szczególnie wtedy, gdy obrzęki nóg związane są z odwodnieniem organizmu (wówczas organizm w obawie przed całkowitą utratą wody zaczyna ją magazynować w tkankach).
  • Kompresjoterapię, która polega na zwiększaniu przepływu krwi w naczyniach krwionośnych. Przy sporadycznych obrzękach w sezonie grzewczym zaleca się wybór produktów o zmiennym stopniu kompresji (ucisku).
  • Ograniczenie spożycia soli, której nadmierna podaż sprzyja zatrzymywaniu wody w organizmie, czego naturalną konsekwencją jest zwiększanie ciśnienia w tętnicach.
  • Suplementację przed miesiączką, która jest szczególnie istotna, ponieważ przed rozpoczęciem krwawienia miesiączkowego dochodzi do zmiany w funkcjonowaniu układu hormonalnego. Jedną z jej konsekwencji jest nadmierne gromadzenie się w wody w organizmie, co może skutkować obrzękami kończyn dolnych. Można tego uniknąć dzięki suplementacji przed okresem – warto zakupić w aptece gotowe preparaty, zawierające w swoim składzie m.in. pokrzywę i zieloną kawę.
  • Picie ziołowych naparów, które działają moczopędnie i zarazem zapobiegają odwodnieniu organizmu. W tej roli bardzo dobrze sprawdzi się pokrzywa, skrzyp polny i mniszek lekarski.