Żylaki nóg – wskazania w leczeniu - Venoflex

Żylaki nóg – wskazania w leczeniu

VENOFLEX

Według światowych statystyk, na żylaki nóg choruje blisko 70 proc. kobiet i 60 proc. mężczyzn, a częstotliwość występowania choroby wzrasta wraz z wiekiem. Taka skala zjawiska pokazuje, że jest to duży problem społeczny

Żylaki towarzyszą człowiekowi od zawsze, a dowodów ich istnienia dostarcza nam już starożytność. Jedne z pierwszych udokumentowanych informacji na temat żylaków i sposobów ich leczenia pochodzą z 1550 r. p. n. e. z tzw. Papirusów Ebersa. O terapii uciskiem i okładach z ziół moczonych w occie pisał także Hipokrates na przełomie IV i III w. p. n. e., a w starożytnych Atenach, w świątyni boga Asklepiosa składano w darze ofiary za uzdrowione części ciała, skąd pochodzi m. in. płaskorzeźba dziękczynna z przedstawieniem Amynosa z nogą wyleczoną z żylaków.

Często występujące objawy żylaków

Zdaniem większości specjalistów, główną przyczyną powstawania żylaków nóg są genetycznie uwarunkowane nieprawidłowości ścian żył oraz zastawek żylnych. Zmiany te powodują wsteczny przepływ krwi zwany refluksem, co z kolei prowadzi do przeciążenia powierzchownego układu żylnego, nadmiernego poszerzenia żył i powstawania żylaków. Dziedziczność problemu dla jednych będzie więc dobrą wiadomością, dla innych z kolei złą, szczególnie wtedy, gdy w rodzinie żylaki posiada oboje rodziców, co zwiększa ryzyko ich wystąpienia u dzieci nawet o 80-90 porc. Pozostałe czynniki, takie jak płeć, wiek, otyłość czy styl życia w tym używki mogą przyspieszać powstawanie choroby lecz nie stanowią jej bezpośredniej przyczyny. Gdyby tak było, żylaki nóg mieliby prawie wszyscy.

Patomechanizm choroby wiąże się jednak nie tylko z genami. Znane autorytety w dziedzinie chirurgii naczyniowej i flebologii wyjaśniają powszechność występowania żylaków między innymi “Zbyt szybko przyjętą przez człowieka (homo erectus) 1,5 mln lat temu pionową postawą, która spowodowała zaburzenie przepływu krwi, utrudniając jej powrót z kończyn dolnych i stwarzając stałe warunki do nadciśnienia żylnego oraz powstawania żylaków”. Zdaniem ekspertów, każda terapia w związku z tym, będzie w pewnym sensie leczeniem objawowym, czyli usuwaniem następstw, a na pewno nie przyczyn. Czy uprawnione zatem może być pytanie, że w pewnym sensie jesteśmy na żylaki nóg skazani? Niestety tak, ale nie jesteśmy bezbronni. Profilaktyka, odpowiednie postępowanie, wczesne rozpoznanie problemu, pozwala zapobiegać rozwojowi schorzenia na odpowiednio wczesnym etapie bez żadnych konsekwencji zdrowotnych w przyszłości.

Jak skutecznie pozbyć się żylaków?

Nawrót żylaków to kolejna z wielu bardzo interesujących kwestii związanych z żylakami nóg. Dla większości krytycznie podchodzących do tematu ich leczenia, fakt, że nie można tego wykluczyć może być kolejnym argumentem do zaniechania terapii. Tymczasem, jak wyjaśniają doświadczeni chirurdzy naczyniowi, pojawienie się po leczeniu operacyjnym na jednej nodze i żylaków na drugiej kończynie nie jest skutkiem nieprawidłowo wykonanej operacji czy źle dobranej metody lecz najczęściej postępem choroby. Zważywszy, że nawrót występuje w 10-20 proc., mówienie o nieskuteczności leczenia musi uwzględniać relatywność takiego stwierdzenia – nikt nie ma wątpliwości, że żylaki nóg leczyć trzeba przede wszystkim po to, aby opóźnić postęp choroby i zmniejszyć ryzyko powikłań. Po latach, nasza choroba żylna może być nie jedyną, a jedną z wielu i kiedy przychodzi chory do lekarza, chcąc leczyć żylaki, ten stwierdza u niego niewydolność serca, astmę i wiele innych przeciwwskazań do zabiegu operacyjnego.
Co zatem należałoby zmieniać w nastawieniu wszystkich, u których potencjalnie możemy stwierdzić niewydolność żylną? Otóż, należałoby uświadomić wszystkim tzw. timing postępowania, który jest bardzo ważny tym bardziej, że współczesna medycyna jest w stanie zaoferować choremu bardzo dobrze dobraną terapię w myśl podstawowego hasła: „nie chory do metody, a metoda do chorego”.
W świetle powyższych informacji i danych dotyczących leczenia chirurgicznego żylaków nóg, jeszcze większego znaczenia nabierają popularne stwierdzenia mówiące, że : „lepiej zapobiegać niż leczyć” oraz „zacznijmy od leczenia zachowawczego, operację pozostawiając jako ostateczność”.

Nieinwazyjne sposoby na żylaki

Powinniśmy pamiętać, że pojawienie się żylaków nóg nie jest sygnałem początku problemów zdrowotnych z żyłami a objawem jednego z bardziej zaawansowanych etapów rozwoju choroby określanej jako przewlekła niewydolność żylna.

Żylaki powstają wskutek zaburzeń w odpływie krwi z kończyn dolnych, która spowodowana jest niedrożnością naczyń. Najczęściej dotyczą one osób po 40.roku życia, jednak ze względu na siedzący tryb życia coraz częściej występują także u osób młodych. Żylaki dotyczą żył powierzchniowych. Początkowo na skórze pojawiają się jedynie „pajęczynki” fioletowych naczyń krwionośnych. Teleangiektazje, czyli pęknięte naczynka krwionośne mogą pojawić się np. w okolicy kostek, łydek, podudzi, ud oraz pod kolanami. Na tym etapie choroby najczęściej nie występują jeszcze dodatkowe dolegliwości np. ból nóg i obrzęki.

Nieleczone, początkowe stadium żylaków może szybko przekształcić się w poważniejszą postać choroby, której głównym objawem są doskonale widoczne, często nabrzmiałe i pokryte zgrubieniami żyły na kończynach dolnych. W wielu przypadkach na skutek zaburzeń związanych z odżywieniem tkanek dochodzi do powstawania trudno gojących się i bardzo bolesnych owrzodzeń podudzi.

Przypomnijmy więc raz jeszcze, że żylaki same w sobie nie są chorobą, są objawem poważnej i czasami zagrażającej życiu przewlekłej niewydolności żylnej.

Początkowe objawy żylaków nie są uciążliwe, dlatego często je bagatelizujemy. Trzeba tutaj wyróżnić, m.in.:

  • nieestetyczne „pajączki” widoczne na skórze,
  • uczucie mrowienia stóp oraz łydek,
  • częste wylewy podskórne, czyli siniaki w okolicy pękniętych naczynek,
  • uczucie ciężkich nóg,
  • skurcze łydek,
  • nieprzyjemny świąd skóry.

Z czasem, do powyższych objawów dołączają kolejne, czyli ból nóg, wieczorne obrzęki lokalizujące się na stopach i w okolicach kostek, wysypki i wypryski na skórze, które mogą przeradzać się w owrzodzenia, bardzo widoczne, poskręcane i poryte licznymi zgrubieniami żylaki, a także zagrażające życiu zatory i zakrzepy.

Warto wiedzieć, że żylaki nie zawsze muszą być widoczne na skórze. W niektórych przypadkach choroba przybiera bardziej ukrytą postać wewnętrzną.

Rajstopy i podkolanówki przeciwżylakowe

W przypadku żylaków cytowane już wyżej powiedzenie „lepiej zapobiegać niż leczyć” sprawdza się w 100 procentach. Powinny o nim pamiętać zwłaszcza osoby, w których rodzinie występuje problem tej dolegliwości czyli żylaki u rodziców i/lub dziadków oraz zdarzały się przypadki zapalenia żył, zakrzepicy i choroby zatorowo – zakrzepowej.
W takich przypadkach profilaktykę „przeciwżylakową” trzeba zacząć wdrażać w życie jak najszybciej, najlepiej już w czasie okresu dojrzewania, bo wówczas mogą pojawiać się pierwsze „pajączki”. Spróbujmy zastanowić się na czym mogłaby polegać właściwie pojmowana profilaktyka. Najważniejsze elementy przeciwdziałania rozwojowi niewydolności żylnej a więc i powstawania żylaków polegają na :

  • stosowaniu diety bogatej w składniki odżywcze (minerały) ale takiej która nie jest dietą wysoko kaloryczną (wysokoenergetyczną). Ograniczać należy więc w diecie użycie węglowodanów (cukrów) oraz nasyconych kwasów tłuszczowych ( np. pod postacią masła, masła klarowanego, smalcu, łoju, oleju kokosowego, oleju palmowego, mleka tłustego, serów żółtych),
  • przyjmowanie odpowiedniej ilości płynów (najlepiej w postaci wody niegazowanej i o niskiej zawartości sodu),
  • utrzymywanie prawidłowej masy ciała – zarówno poprzez kontrolę diety jak i dzięki regularnej aktywności fizycznej,
  • codzienną aktywność fizyczną (regularne kilkudziesięciominutowe spacery, jazda na rowerze, zajęcia sportowe),
  • unikanie długiego chodzenia lub stania na wysokich obcasach,
  • unikanie siedzenia z nogą założoną na nogę,
  • pamiętanie o prawidłowej postawie w czasie wykonywania pracy siedzącej oraz nauki,
  • unikanie długiego przebywania w pozycji siedzącej oraz stojącej
  • unikanie gorących kąpieli i korzystania z sauny,
  • noszenie prawidłowo dopasowanej odzieży, nieuciskającej okolic pachwin oraz okolic pod kolanami czy okolic kostek – chodzi szczególnie o odzież wyposażoną w różnego rodzaju ściągacze, mankiety (zbyt obcisłe spodnie dżinsy lub legginsy, skarpety z ciasną gumką lub wysokie buty z obcisłą cholewką) które utrudniają krążenie krwi w nogach.

Bardzo trudno jest zmienić nagle charakter pracy czy stanowisko pracy szczególnie kiedy dotyczy to tzw. pracy stojącej (na halach produkcyjnych, praca za ladą, na blokach operacyjnych) lub pracy siedzącej (kierowcy ciężarówek, kierowcy komunikacji miejskiej, lotnicy, pracownicy biurowi). Jak więc pomóc sobie w stosowaniu profilaktyki przeciwżylakowej w takich zawodach ?
Otóż w przypadku konieczności długiego stania i siedzenia należy bezwzględnie korzystać z rajstop przeciwżylakowch oraz pończoch przeciwżylakowych. Należy pamiętać, żeby tego typu profesjonalną, medyczną uciskową odzież przeciwżylakową zakładać jeszcze w domu przed wyjściem do pracy najlepiej jak najwcześniej rano wkrótce po odpoczynku nocnym. Pamiętajmy również, że specjalistyczna odzież powinna być bardzo precyzyjnie dobrana do nóg pod względem zarówno rozmiaru jak i ucisku. Pomiary kończyny i dobór rozmiaru i siły ucisku nie powinno dokonywać si e samodzielnie lecz podczas konsultacji z lekarzem lub fizjoterapeutą, którzy zajmują się leczeniem żylaków i innych postaci niewydolności żylnej.

Warto również zdawać sobie sprawę, że stosowanie podkolanówek przeciwżylakowych nie jest równoważne ze stosowaniem pończoch przeciwżylakowych lub rajstop przeciwżylakowych. Kiedy zatem zastosować podkolanówki a kiedy pończochy bądź rajstopy ? Spróbujmy racjonalnie wyjaśnić różnice pomiędzy tymi produktami i wskazaniami do ich zastosowania.

Wyobraźmy sobie na początek osobę długotrwale siedzącą – długotrwale tzn. siedzącą bez przerwy ponad 30 min. Pozycja siedząca na krześle czy fotelu wymusza specyficzne utrudnienia w przepływie żylnym spowodowane zgięciem kolan najczęściej pod kątem ok 90 stopni oraz kątem pomiędzy udami i tułowiem, który wynosi najczęściej również ok 90 stopni. Pamietajmy, że w pozycji siedzącej jedynym mechanizmem powodującym przepływ krwi żylnej w kierunku do serca jest wyłącznie praca serca, które musi pokonać opory związane z przyciąganiem ziemskim (grawitacją) oraz opory związane z zagięciami żył związanymi z pozycją siedzącą. Bardzo często po długotrwałym siedzeniu można zauważyć lekkie opuchnięcie stóp (buty wydają się być zbyt ciasne) lub okolic kostek (czasami obrzęk pojawia się powyżej brzegów, krawędzi obuwia). Jedyną i jednocześnie najprostszą metodą przeciwdziałania grawitacji oraz usprawnienia przepływu krwi żylnej w kierunku do serca będzie zastosowanie pończoch lub rajstop uciskowych. Podkolanówki przeciwżylakowe wesprą w pewien sposób jedynie przepływ żylny w obszarze od kostek do poniżej kolan, a co z kolanami udami, pachwinami ? Tak więc warto zapamiętać, że dla osób długotrwale siedzących lub stojących jedynym skutecznym rozwiązaniem zapobiegającym rozwojowi żylaków będzie zastosowanie pończoch lub rajstop przeciwżylakowych. Kiedy więc zalecane jest stosowanie podkolanówek przeciwżylakowcyh ? Tego typu krótkie wyroby uciskowe zalecane sa dla osób które np.. często stoją ale równie często chodzą (np. pracując jako listonosz czy doręczyciel przesyłek) albo dla osób które często chodzą i potem przez pewien czas siedzą (np. praca pielęgniarki). Przypomnijmy raz jeszcze – aktywność mięśni łydek podczas chodzenia ma ogromne znaczenie we wsparciu przepływy krwi w żyłach w kierunku do serca dzięki aktywacji mechanizmu tzw. pompy mięśniowej. Sam fakt, ze ktoś ma pięknie zbudowane lub tyko dobrze widoczne mięsnie łydki to za mało ! – te mięsnie muszą pracować (kurczyć się i rozkurczać podczas chodzenia) żeby można było mówić o pompie mięśniowej. Zupełnie jak w przypadku ręcznej pompy do wody czyli tzw. pompy „abisynki” – zapewne znamy ze zdjęć bądź z autopsji wspaniałe zabytkowe lub piękne nowoczesne pompy abisynki. Cóż z tego, że sa one piękne ? Po to, żeby popłynęła z nich woda potrzebna jest praca naszych mięśni…

Podsumowując, warto zapamiętać, że nawet sposób i charakter pracy może być czynnikiem do rozpoczęcie profilaktyki przeciwżylakowej w postaci zastosowania chociażby właściwego rodzaju odzieży uciskowej. Dodatkowo, wystarczy przeprowadzić bardzo prosty test polegający na odpowiedzi na poniższe pytania :

  • Czy skarżysz się na obrzęki i bóle nóg?
  • Czy odczuwasz ciężkość i zmęczenie nóg zwłaszcza po całym dniu, wieczorem?
  • Czy twoje nogi są obrzmiałe w czasie upalnych, letnich dni?
  • Czy masz czasem uczucie, jakby buty stały się nagle za ciasne?
  • Czy uczucie zmęczenia i obrzęk nóg znikają, kiedy układasz je wysoko?
  • Czy zauważyłaś na swoich nogach niebieskawe lub czerwonawe “pajączki” czy siateczki uszkodzonych żył?
  • Czy masz nadwagę lub jesteś otyła(y)?
  • Czy wykonujesz pracę stojącą lub siedzącą?
  • Czy twoi rodzice cierpią lub cierpieli z powodu żylaków nóg?

Przynajmniej dwie odpowiedzi na TAK mogą wskazywać, że nie jest to tylko zwykłe zmęczenie nóg, ale objaw choroby np. przewlekłej niewydolności żylnej, która wymaga pilnego wprowadzenia opisanych wyżej działań profilaktycznych w szczególności zastosowania medycznej odzieży uciskowej i wizyty konsultacyjnej u lekarza specjalisty – flebologa lub chirurga naczyniowego.

Polecane produkty