Zdrowy tryb życia - skuteczny sposób na żylaki pomimo otyłości - Venoflex
venoflex

Dlaczego otyłość sprzyja żylakom?

Choć o żylakach każdy słyszał i wszyscy mają o nich jako takie wyobrażenie, to jest to choroba, którą rzadko łączy się z otyłością. Rzeczywiście dość duży wpływ na to, czy ona wystąpi również u nas, mają uwarunkowania genetyczne. Nie oznacza to jednak, że sami nie mamy żadnej kontroli nad tym, czy żylaki dopadną również nas.

Wbrew pozorom jest wiele rzeczy, które można zrobić, żeby uniknąć żylaków. Do takich należy między innymi zdrowy tryb życia. To pojemne hasło, w którym mieści się i aktywność fizyczna, i zdrowe odżywianie, ale też unikanie stresu i mnóstwo innych spraw. Warto dowiedzieć się, jak zmniejszyć żylaki, jeśli już wystąpiły, lub zredukować ryzyko ich wystąpienia właśnie za pomocą zdrowego trybu życia.

Jak powstają żylaki?

Żeby zrozumieć, co wspólnego mają otyłość i żylaki, trzeba wiedzieć, jak dochodzi do ich powstawania. W kończynach dolnych znajdują się żyły powierzchowne i głębokie, zaś ich wewnętrzną stronę pokrywają specjalne zastawki wspierające transport krwi do serca. Uniemożliwiają one cofanie się jej.

Brak ruchu, nieprawidłowa budowa lub za mała ilość zastawek, zbyt elastyczne ściany naczyń krwionośnych, urazy nóg, dźwiganie dużych ciężarów, ciąża, siedząca lub stojąca praca, siedzący tryb życia – wszystkie te czynniki mogą powodować, że krew co prawda nie płynie z powrotem w kierunku serca, ale też nie cofa się, a więc gromadzi w żyłach, rozciągając je i tworząc właśnie żylaki. Raz poszerzona żyła zostaje już w tej postaci i tworzy poskręcany wzór tuż pod skórą na nodze.

Żylaki a dieta

Na początek warto zauważyć, że to, co jemy, nie ma bezpośredniego przełożenia na powstawanie żylaków. Może oczywiście sprzyjać powstawaniu innych chorób układu krążenia, np. miażdżycy. Ma jednakże przełożenie na naszą wagę.

A otyłość to z kolei choroba, która przyciąga mnóstwo innych schorzeń. Trudno więc powiedzieć konkretnie, co jeść na żylaki. Można natomiast powiedzieć z powodzeniem, że jakość naszego pożywienia i jego ilość ma ogromny wpływ na wagę ciała. A im wyższa waga ciała, tym większe obciążenie dla całego organizmu, w tym również dla żył kończyn dolnych.

Już kilka miesięcy dźwigania dodatkowego ciężaru u kobiet w ciąży skutkuje pojawianiem się żylaków. Łatwo można się domyślić, co może spowodować przewlekła nadwaga i otyłość zaniedbywana przez lata. Duża ilość mocno przetworzonego jedzenia, słabość do fast foodów, słodyczy, tłustej polskiej kuchni, a nawet alkoholu mogą spowodować nie tylko otłuszczenie narządów wewnętrznych i naczyń krwionośnych, ale i wywołać mnóstwo dodatkowych schorzeń typowych dla otyłości, na czele z niewydolnością żył kończyn dolnych.

Naturalne metody na żylaki

Zbyt często czekamy aż sytuacja stanie się naprawdę poważna. Jeśli pojawiły się już pierwsze objawy, to na pewno same z siebie nie ustąpią, zwłaszcza jeśli absolutnie nic nie zmienimy w swoim zachowaniu. Warto zatem wiedzieć, co na żylaki może zadziałać najskuteczniej.

Na pewno na początek dobrze będzie znaleźć czas na to, żeby regularnie zacząć się ruszać. To nie muszą być sporty wyczynowe – wystarczą spacery, byle były powtarzane codziennie lub przynajmniej kilka razy w tygodniu. Ich intensywność można dopasować do własnych potrzeb i możliwości. Zamiast jechać windą, można wybrać schody. Zamiast podjeżdżać autobusem do samej pracy, można wysiąść przystanek wcześniej.

Profilaktyczna dieta na żylaki nóg powinna z kolei opierać się na tej samej zasadzie, co każda zdrowa dieta. Jej podstawą muszą być warzywa i owoce, produkty pełnoziarniste, wartościowe w białko. Należy ograniczyć spożywanie cukru, a słodzone napoje zastąpić wodą.

Dieta na wzmocnienie naczyń krwionośnych powinna być bogata w witaminę C i K, flawonoidy (głównie diosminę) i rutynę. Są to składniki mające wpływ na uszczelnianie ścian naczyń krwionośnych i ich wzmacnianie. Można je znaleźć np. w awokado, szczawiu, dziurawcu, owocach cytrusowych, pietruszce, cebuli, kiszonej kapuście, a także w papryce, brokułach, szpinaku czy brzoskwiniach.

Dieta na żylaki to jedno. Żeby zadziałać kompleksowo, trzeba postarać się nieco bardziej. Poza włączeniem do swojego planu dnia aktywności fizycznej, dobrze będzie też pomyśleć o tym, co zrobić, żeby więcej ruszać się w pracy.

Spędzamy tam większą część dnia, więc żeby zachować zdrowie, warto wprowadzić choćby drobne zmiany. To mogą być częstsze przerwy na przespacerowanie się po biurze albo proste ćwiczenia możliwe do wykonania nawet przy biurku.

Zastanawiając się, co jest dobre na żylaki, dobrze będzie także zrezygnować ze zbyt obcisłych ubrań i bielizny. Wszyte w nie gumki mogą ograniczać swobodny przepływ krwi. Jeśli żylaki już się pojawiły, dobrym pomysłem będą także wyroby kompresyjne jak rajstopy uciskowe, których zadaniem jest usprawnianie transportu krwi do serca i płuc właśnie z kończyn dolnych.

 

Bibliografia

  1. Dr med. M. Frołow, Kilka słów o układzie krążenia, https://www.mp.pl/pacjent/zakrzepica/zylaki/63354,zylaki
  2. https://www.mp.pl/pacjent/zakrzepica/lista/115590,dieta-w-profilaktyce-wystepowania-zylakow