Wielogodzinna podróży samolotem wielu osobom automatycznie kojarzy się z dyskomfortem i uczuciem ciężkich nóg. Temat: długi lot samolotem a zakrzepica jest coraz częściej podnoszony wśród świadomych podróżnych, którzy chcą zadbać o to, by ograniczyć ryzyko negatywnych konsekwencji wynikających z przemieszczania się tym środkiem transportu. Czy osoba zmagająca się z żylakami może bezpiecznie podróżować samolotem? W jaki sposób zadbać o swoje krążenie podczas lotu? Koniecznie przeczytaj do końca!
Co sprawia, że długi lot samolotem negatywnie wpływa na krążenie?
Długi lot samolotem jest rozwiązaniem, na które decydujemy się w różnych sytuacjach życiowych – zarówno na gruncie zawodowym, jak i prywatnym. Konieczność odbycia takiej podróży wiąże się niekiedy z obawami dotyczącymi pojawienia się uciążliwych dolegliwości ze strony układu krążenia. Jakie czynniki sprawiają, że długi lot samolotem może grozić problemami na tym polu?
- Z uwagi na wysokość na jakiej znajduje się samolot w trakcie lotu, pasażerowie są narażeni na dużą zmianę warunków, w których przebywają. Dotyczy to przede wszystkim kwestii niższego ciśnienia, które powoduje zmianę w zakresie nasycenia krwi tlenem prowadzącą do obniżonej saturacji. Zwiększa to m.in. ryzyko uszkodzenia nabłonka naczyniowego pod wpływem niedotlenienia, co może przyczynić się do wystąpienia zakrzepicy, czyli groźnej, żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej.
- Kolejnym aspektem, który sprawia, że osoby z problemami krążeniowymi interesuje zagadnienie: żylaki kończyn dolnych a lot samolotem, jest długotrwale zajmowana pozycja siedząca. Powoduje ona zaburzenie procesu przepływu krwi, a co za tym idzie – problemów z ukrwieniem. Krew zaczyna gromadzić się w obrębie kończyn dolnych, co wywołuje bolesne obrzęki, uczucie ciężkości nóg i opuchnięte kostki, a nawet może prowadzić do zakrzepicy.
- Czynnikiem, o jakim nie wolno zapominać, jest niska wilgotność powietrza na pokładzie samolotu. Może się ona przekładać na odwodnienie, które prowadzi z kolei do zagęszczenia krwi i jej szybszego krzepnięcia.
Długi lot samolotem a zakrzepica – co warto wiedzieć?
Warunki, w jakich podróżują osoby decydujące się na długi lot samolotem, mogą sprzyjać wystąpieniu zakrzepicy, która niesie za sobą poważne ryzyko dla zdrowia. Dochodzi do niej w momencie, gdy prawidłowy przepływ krwi jest zaburzony i w naczyniach krwionośnych powstają miejscowe stany zapalne wywołujące uszkodzenie śródbłonka, który wyścieła ściany naczyń. Sprzyja to przyklejaniu się do niego płytek krwi i tworzeniu się zakrzepów. Niosą one za sobą dwa podstawowe zagrożenia, jakimi są:
- znaczące ograniczenie drożności żył prowadzące do ich zablokowania,
- oderwanie się zakrzepów od ściany naczynia i doprowadzenie do poważnych powikłań, takich jak np. zatorowość płucna, stanowiąca bezpośrednie zagrożenie życia.
Długi lot samolotem zwiększa ryzyko wystąpienia zakrzepicy u pasażerów. Mają na to wpływ wymienione wcześniej czynniki, takie jak: obniżone ciśnienie na pokładzie samolotu, panująca tam niższa wilgotność oraz długotrwałe unieruchomienie w pozycji siedzącej, które utrudnia przepływ krwi do nóg.
Należy zaznaczyć, że początkowa faza rozwoju tej choroby przebiega nierzadko bezobjawowo, a przykre dolegliwości mogą pojawić się nawet do dwóch tygodni po przebytej podróży lotniczej. Wśród sygnałów mogących wskazywać na ryzyko pojawienia się zakrzepicy wyróżniamy np. uczucie drętwienia nóg, silny ból, zaczerwienienie lub zwiększona ciepłota kończyn dolnych czy obrzęk w okolicy łydki i kostki.
Kto jest szczególnie narażony na wystąpienie zakrzepicy wywołanej długim lotem? Do tej grupy zaliczają się m.in.:
- pasażerowie, którzy ukończyli 50 lat,
- osoby zmagające się z nadwagą lub otyłością,
- nałogowi palacze,
- osoby, które doświadczały już zakrzepów żylnych,
- osoby zmagające się z chorobami serca,
- osoby, które w ostatnim czasie doznały jakichś urazów lub były przez dłuższy czas unieruchomione,
- osoby borykające się z żylakami kończyn dolnych,
- kobiety przyjmujące przewlekle środki hormonalne,
- kobiety w ciąży.
W przypadku osób zdrowych prawdopodobieństwo wystąpienia zakrzepicy jest dość niskie, natomiast pasażerowie znajdujący się w którejś z grup ryzyka powinny przed długą podróżą samolotem skonsultować się z lekarzem.
Żylaki kończyn dolnych a lot samolotem – jak przetrwać długą podróż bez ciężkich nóg?
Opuchlizna nóg po locie samolotem oraz inne nieprzyjemne odczucia związane z kończynami dolnymi nie muszą zwiastować zakrzepicy, ale nadal pozostaje uciążliwymi dolegliwościami, którym warto zapobiec. W jaki sposób można uchronić przed problemami żylnymi zarówno podczas powietrznej podróży, jak i po jej zakończeniu?
- Istotną kwestią, o którą należy zadbać podczas podróży samolotem, jest ruch. Przy dłuższych lotach systematyczne wstawanie, rozprostowywanie się i przechadzanie się korytarzem (w rozsądnych odstępach czasowych) pozwoli zredukować ryzyko uczucia ciężkich nóg. Aby sobie to ułatwić, warto wybrać miejsce bliżej korytarza niż okna. Siedząc w fotelu, warto natomiast wykonywać proste ćwiczenia, takie jak np. unoszenie nóg, naprzemienne powolne podciągane ugiętej nogi do brzucha czy unoszenie do góry pięt przy jednoczesnym dociskaniu palców do podłoża przez kilka sekund.
- Jeśli dana osoba ma żylaki kończyn dolnych, a czeka ją lot samolotem, ze szczególną uwagą podejść do kwestii odpowiedniego ubioru. W takiej sytuacji najlepiej sprawdzą się luźne i wygodne ubrania (bez ściągaczy), ponieważ bardziej obcisła odzież i ciasne buty osłabiają krążenie krwi.
- Z uwagi na obniżony poziom wilgotności na pokładzie samolotu należy zatroszczyć się o odpowiednie nawodnienie. Optymalnym wyborem jest woda z dodatkiem elektrolitów – zaleca się unikanie spożywania alkoholu oraz napojów z kofeiną, takich jak np. kawa.
Omawiając zagadnienie: żylaki nóg a lot samolotem, nie sposób nie wspomnieć również o produktach kompresyjnych, takich jak np. pończochy, rajstopy czy podkolanówki uciskowe. Ich działanie przyczynia się do poprawy krążenia krwi w kończynach dolnych, co pozwala zredukować ryzyko zakrzepicy oraz związanych z nią powikłań, a także zwiększyć komfort w trakcie lotu. Odpowiednio dobrana odzież kompresyjna nie tylko jest sprawdzonym rozwiązaniem stosowanym w celu zapobiegania zakrzepicy, ale także wpływa na redukcję odczuwanego bólu i dyskomfortu kończyn dolnych.
Podsumowanie
Długi lot samolotem jest sporym obciążeniem dla organizmu i niesie za sobą ryzyko różnych dolegliwości. Jedną z poważnych konsekwencji, z którą może wiązać się taka podróż, stanowi zakrzepica, czyli żylna choroba zakrzepowo-zatorowa. Poza nią skutkami długiego lotu samolotem mogą być mniej groźne, ale także uciążliwe problemy, w tym m.in. opuchlizna kończyn dolnych czy uczucie ciężkich nóg. Aby zapobiec zakrzepicy oraz innym nieprzyjemnym konsekwencjom podniebnej podróży, warto zadbać o odpowiednią profilaktykę. W tym celu należy zatroszczyć się o takie kwestie jak np. ćwiczenia ruchowe w trakcie lotu, wygodny ubiór czy odpowiednie nawodnienie. Sprawdzonym rozwiązaniem mogącym zapobiec wystąpieniu zakrzepicy oraz innych dolegliwości żylnych wywołanych podróżą samolotem jest również profesjonalna odzież kompresyjna.
Wysokiej jakości produkty do kompresjoterapii dostępne są w ofercie Venoflex. Proponujemy specjalistyczne pończochy, rajstopy i podkolanówki uciskowe w wielu rozmiarach i kolorach oraz o różnym stopniu kompresji. Naszych specjalistów wyróżnia zaawansowana wiedza i doświadczenie oraz chęć do pomocy, dlatego z przyjemnością doradzają klientom w doborze rozwiązania dopasowanego do ich potrzeb.